sób przyszły stomatolog nabiera odpowiedniej wprawy i doświadczenia, które będą mu potrzebne w przyszłości. Trzeba przecież pamiętać, że do stomatologa będą trafiać bardzo różne osoby, które będą posiadały różne problemy z zębami. Ich leczenie będzie ułatwione dzięki dostępowi do nowoczesnych narzędzi stomatologicznych. Tego rodzaju narzędzia mogą być zamawiane przez osoby odpowiedzialne za konkretne gabinety stomatologiczne i przygotowywane przez nie do użytku.
Cukier psuje zęby - takie są fakty
Uważajmy na spożycie cukru! To naprawdę ważne uwaga. Nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać - niestety nie wystarczy po prostu nie słodzić, ponieważ cukier znajduje się w bardzo wielu produktach przetworzonych. Bardzo często nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy. To, że jest w napojach i sokach owocowych, to raczej już wiemy.
Niestety - możemy go znaleźć w mniej oczywistych produktach, takich jak gotowe sosy do makaronu, zupki w proszku, nawet wędliny. Cukier nie tylko jest odpowiedzialny na nadwagę i cukrzycę, ale również jest tym czynnikiem, który powoduje próchnicę. Poza tym możemy go wykluczyć z diety całkowicie - nie jest do niczego potrzebny (nie mówię tutaj o całej grupie węglowodanów, tylko o białym cukrze!). Jeżeli lubimy słodki smak, spróbujmy wykorzystać stewię - jest naturalna, nie ma żadnych kalorii i nie zepsuje naszych zębów.
Stomalogia - historycznie
Najstarszy przypadek leczenia dentystycznego stwierdzono w liczącym 14 tys. lat szkielecie młodego mężczyzny znalezionym we włoskich Dolomitach - na zębie trzonowym z dużym ubytkiem zachowały się ślady wydrapywania ostrym narzędziem zmian próchnicowych. Innym prehistorycznym znaleziskiem archeologicznym świadczącym o istnieniu tej dziedziny nauki są pochodzące sprzed 9-7,5 tys. lat czaszki z zębami posiadającymi ślady borowania oraz wypełnienia, znalezione w miejscowości Mehrgarh w Pakistanie.
Patronką dentystów jest św. Apolonia ? męczennica, poganie ?zmiażdżyli jej szczęki i powybijali wszystkie zęby
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stomatologia#Historia